piątek, 19 sierpnia 2011

Podział administracyjny Nowego Jorku

Nowy Jork podzielony jest na pięć dzielnic są to:
1. Manhattan z 1,7 miliona mieszkańców, także z największą gęstością zamieszkania sięgająca 25tys. ludzi na kilometr kwadratowy.
2. Bronx - ta dzielnica na północ od Manhattanu.
3. Brooklin - najgęściej zaludniona dzielnica Nowego Jorku
4. Queens - najbardziej zróżnicowana etnicznie dzielnica. Mieszka w niej wielu Azjatów, przybyszów z Karaibów itp.
5.Staten Island - dzielnica małej, niskiej zabudowie. Ma charakter bogatego przedmieścia. Jest to bardzo dużo wyspa położona na południe od Manhattanu, ma własny system metra nie połączony z resztą systemem Nowego Yorku.

New York ciekawostki cz.3

1. Jak wcześniejszy post zakończyłem na metrze. To ten zacznę.
W Nowym Yorku są stacje metra zamknięte, wiele tuneli nie używanych itd. Chciałem powiedzieć o tym ze właśnie tam mieszkają ludzie! Tak dokładnie! I do tego dodam jeszcze ze jest ich ok 5tys. i większość wcale albo bardzo rzadko wychodzi na powierzchnie. Trudno w to uwierzyć ale taka jest prawda. 
2. Jednym z obowiązkowych punktów wycieczek po Nowym Yorku jest wyspa Ellis. w XIXw. i może jeszcze na początku XXw. dla wszystkich emigrantów przybywających i chcących zamieszkać w Stanach Zjednoczonych, był to pierwszy skrawek lądu amerykańskiego na którym mogli stanąć. Byli na niej rejestrowani itd. 
3. Wyspa ta znajduje się zaraz za wyspą na, której wznosi się statua wolności. Dar ludu Francji dla mieszkańców Stanów Zjednoczonych. Ciekawostką jest także że w Paryżu stoi replika dziesięciokrotnie mniejasza tego monumentu. 

ciekawostki Nowy York cz.2

1. Pierwszą osadę mieszkalną, w miejscu Nowego Yorku założyli Holenderscy kolonizatorzy w 1625r. i nazwali ją Nowym Amsterdamem. Jednak już w 1664 kolonia została przejęta przez Anglików i przemianowana na Nowy York.
2. Miasto bardzo szybko się rozwijało głównie przez napływ emigrantów z Europy w XIXw., którzy chcieli zamieszkać w Ameryce. Nowy York przekroczył milion mieszkańców,w  latach 70 XIXw., a cztardzieści lat później ta liczba się zwiększyła do pięciu milinów.
3. Nowy York był stolica Stanów Zjednoczonych w latach 1785-1790.
4. Nowy York posiada najdłuższe metro na świecie, które jest główny środkiem transportu miejskiego w obrębie miasta. Jest to także druga najstarsza sieć metra w Ameryce po metrze w Bostonie i jeden z trzech systemów metra na świecie, pracujący całą dobę.

Ciekawostki o Nowym Yorku wstęp.

Tak jak powiedziałem będę teraz opisywał ciekawostki o Nowym Yorku. Będzie to taki misz masz. Trochę o kulturze, historii, symbolach, kuchnia, o mieszkańcach i o ciekawostkach, które trudno sklasyfikować. Także nie będą one jakoś specjalnie uporządkowane, bo będę pisał to co mi do głowy przyjdzie. Oczywiście postaram się trochę to uporządkować.
Na sam początek może trochę hmm.... zacznijmy od danych, potem przejdę do historii, a potem to się zobaczy....
1. Nowy York jest główną części megalopolis na wschodnim wybrzeży Stanów Zjednoczonych.
Megalopolis - to ogromny teren zabudowany i zamieszkany przez ludzi, ogólnie można powiedzieć że jest to jedno ogromne miasto.
Megalopolis wschodniego wybrzeża jest zamieszkane przez 45 milionów ludzi i zaczyna się od Waszyngtonu i kończy w Bostonie. Jest to pierwsze megalopolis rozróżniane i jest uważane za wzorowy przykład. Dzisiaj rozróżnia się jeszcze kilka innych megalopolis.
To megalopolis tak jak wcześniej już wspominałem tworzą ogromne połacie przedmieść, które zaczęły się łączyć z przedmieściami innych odległych miast.

Ten magiczny Nowy York

Tak myślę jakby się mieszkało w Nowym Yorku ale to jest dość trudne do wyobrażenia. Takie ogromne miasto, tak znana. Wręcz dla nas legendarne. Tylko jest dla nas wyobrażeniem filmowym. Symbol Ameryki. Dla większość w każdym razie. Za pewnie jest kilku szczęściarzy, którzy to mogli je oglądać na własne oczy.
Ale no jest to taki ogrom że nawet nie wiem o czym mógłbym pisać.
Pamiętajmy ze Manhattan jest tylko samym centrum tego miasta i tam na pewno mieszka się w apartamentowcach i wydaje mi się że większość mieszkań jest bardzo droga i luksusowa.
Są też rozległe przedmieścia, także znane nam z filmów amerykańskich. Gdzie na kilka kilometrów ciągną się osiedla domków jednorodzinnych. Tak jak wspominałem jest to temat tak głęboki i rozległy ze trudno mi to jest tak wszystko na raz ogarnąć. Wręcz chce się powiedzieć: trudno to jabłko nadgryźć. Dlatego raczej skupię się na ciekawostkach mi znanych o Nowym Yorku i także może mi się uda dokładniej opisać kilka kwestii.
Tak więc zapraszam do ciekawostek.

niedziela, 14 sierpnia 2011

Mafia mieszka na przedmieściach.

Tak jak pisałem we wcześniejszym poście, teraz zamierzam zacząć oglądać serial o szefie mafijnym mieszkającym na przedmieściach.
Czyli ja się już z pewnością domyślacie będzie to dobry serial produkcji HBO pod tytułem "Rodzina Soprano".
Kiedyś się już go oglądałem ale bardzo dawno temu. Jeszcze jak go puszczali na TVN. Nie mogę powiedziec że jakiś sezon obejrzałem, bo raczej tak urywkami oglądałem.
Na zachodnim wybrzeży, w okolicach Nowego Yorku mieszka wielu emigrantów z Włoch, głównie z Sycylii, a jak wiemy Sycylia jest kolebką mafii. Więc Sycylijczycy przenieśli swoje tradycje na nowy ląd.
Serial też będzie ciekawy chociażby dlatego że oprócz mafijnych porachunków, będzie można zobaczyć normalne życie mieszkańców przedmieść w Stanach Zjednoczonych. Zawsze to coś ciekawego i tym bardziej że Nowy York ma magiczną siłę przyciągania do siebie. Zapewne w przyszłości powstanie artykuł o tym wielkim mieście.

sobota, 13 sierpnia 2011

Dzisiaj już nie.

Tak jak w temacie dzisiaj już nie będę się silił i wymyślał, puszczał swoje wodze wyobraźni w dalekie miejsca. Wręcz na krańce świata. Nie miejcie mi tego za złe. W końcu to jest Blog o Poranku, a nie o północy, która się zbliża szybkimi krokami już.
Więc dzisiaj nie będzie żadnych nowych opisów w miejsc, w których można by było zamieszkać.
Co wam tu jeszcze mogę powiedzieć? Może trochę, tylko tak wstępnie o serialach.
No więc tak. Czekam na dwie kontynuacje seriali. To jest oczywiście Spartakus i jego boje z mężnymi i walecznymi mieszkańcami wiecznego miasta oraz na następny sezon "Gry o tron". Spartakus to wiadomo. Mówię tutaj w szczególności o pierwszym sezonie;) Ale gra o tron naprawdę bardzo milo mnie zaskoczyła.
hmmm myślę że to jest temat wart rozbudowania w przyszłości. Nawet można wyobrazić sobie mieszkanie w starożytnym Rzymie. I to jest myśl!
Ale to następnym razem oraz także następnym razem opiszę wam jaki serial teraz zamierzam zacząć oglądać;)

To na czym stanęliśmy?

Tytuł może być mylącą i nasuwać dużą ilość filozoficznych reflacji ale chodzi mi tylko o to na czym zakończyliśmy nasza wyobrażoną podróż do miejsc, w których moglibyśmy, a raczej chcielibyśmy mieszkać.
Chyba zakończyliśmy na tym że nie za bardzo miałem pomysł na koleje miejsce.
Opisałem z grubsza świat arabski. Trochę o jego kulturze i zwyczajach oraz jak się mieszka w krajach arabskich.
Dużo uwagi poświeciłem ciekawostką związanym z tymi krajami i z tą kulturą. To i tak jest kropla w morzu tego o czym jeszcze można by było napisać. Ponieważ to jest rozległa, bardzo bogata i dość zróżnicowana kultura licząca sobie wiele wieków. Nie zapominajmy że świat arabski nie powstał w 622r. wraz z Mahometam od tak w jednej chili. A wzmianki o ludach semickich mieszkających na półwyspie arabskim możemy znaleźć w najstarszych tekstach. Chociażby wspominani wcześniej przeze mnie Nabatejczycy i z ich wspaniałą stolicą w Petrze.

Praca, praca.

Dalej dopieszczam swoją stroną. Wprowadziłem do niej kilka usprawnień i będę niedługo wprowadzał nowe rozwiązania które tym razem pomogą właścicielom wynajmowanych mieszkań.
Pracuje na tą stroną piszę nowe artykuły, które jak mam nadzieje pomogą niektórym ludziom zainteresowanym wynajmem mieszkań. W szczególnie w tym okresie kiedy jest największy ruch na tym sektorze rynku nieruchomości.
Wiem że jest jeszcze dużo do zrobienie i jest jeszcze dużo ciężkiej pracy przede mną ale jakoś się staram i pracuje wytrwale. Prawie co dziennie.
Na przykład staram się reklamować swoja stronę. Tutaj możecie zobaczyć przykładową  reklamę Poradnika Wynajmu Mieszkań. Jak wam się podoba? Zawsze coś i z czasem mam nadziej że zacznie przynosić porządane efekty ;)

niedziela, 7 sierpnia 2011

Dzisiaj

Dzisiaj jest sobota. Też mi wielkie odkrycie ;/ chyba sobota ;)
Pogoda przepiękna. Widać dużo ludzi opuściło swoje mieszkania i udało się.... No własnie gdzie? Nad jakąś wodę, na działki pogrillować sobie, poleżeć na plaży i poopalać się. No jasne, dlaczego nie?
W taką pogodę kisić się w mieszkaniu to naprawdę nie jest nic przyjemnego.
Tym bardziej korzystać puki można, bo jak widzę zapowiadają że od poniedziałku temperatura będzie już tylko ok dwudziestu stopni ale nadal będzie słonecznie. Tak pogoda to iście wymarzona będzie na spacery.
Dobrze że ludzie zażywają świerzego powietrze i jak to widać coraz więcej ich to robi.
Mi się niestety chyba nie uda zrealizować moich planów. A co planowałem wynająć mieszkanie, kupić dobry aparat i spacerować cale dnie i robić zdjęcia. Nie wiele. ale jest jak jest i trudno trzeba się z tym jakoś pogodzić.

sobota, 6 sierpnia 2011

dalej o wynajmie.

To jak już jestem przy wynajmie mieszkań to muszę swoje napsioczyć i się wyżalić.
Dużo można by było pisać ale niektórych faktów nie można przemilczeć.
1. Ceny wynajmu mieszkań są oszałamiająco wysokie, zaporowe. Trzeba było na głowę upaść żeby ustalić tak wysokie ceny w Warszawie, no najniższa cena takiego "luksusu" to 1300zł miesięcznie plus opłaty licznikowe. No kur......... przecież to jest cała wypłata i ciężko jest się utrzymać za tyle. A co dopiero studenci mogą powiedzieć. Tragedia to jest jakaś.
A agencje nieruchomości nic nie robią a pobierają prowizje w wysokości 100% za wynajęcie mieszkania. Co gorsza są tak skąpi że nawet złotówki nie darują. Nawet szkoda nerwów na to wszystko.

Ciekawe rozwiązanie

Jeszcze wrócę do tego wynajmu mieszkań. Jeden z bardzo popularnych portali z ogłoszeniami nieruchomości. Nie będę tutaj wymieniał jego nazwy ;p Wprowadził bardzo ciekawą wyszukiwarkę wynajmu mieszkania oraz także innych ofert nieruchomości. Nad czymś podobnym ja myślałem, tylko podobnym ponieważ mój pomysł bazował na moich technologiach i rozwiązaniach. Natomiast oni tylko wprowadzili taką funkcje, która działa na cudzej zewnętrznej technologii.
Nie mniej uważam to za bardzo dobre rozwiązanie i  jestem przekonany że stałoby się ono bardzo popularne, no dobra może nie bardzo ale dość popularne w niektórych kręgach. Ale dla większości osób aktywnie zainteresowanych wynajmem mieszkań będzie to ciekawe ułatwienie poszukiwań.
Oczywiście jak im tego nie powiem że zrobili coś dobrego i powinni to reklamować i rozwijać. To nie mój interes. Także nie mogę opisywać co to i po co. No jakby mi zapłacili to czemu nie, a tak. To niech ludzi nieznaną tego rozwiązania;) okrutny jestem;) wiem o tym :D

Ciekawostki Arabii cz3

1. Gościnność Arabów.
Wile się słyszy i mówi zazwyczaj źle o Arabach i ogólnie o muzułmanach ale słynną oni z gościnności i z tolerancyjności. Na przykład do Maroka śmiało można podróżować z dziećmi czy nawet z niemowlętami.
Mieszkańcy Maroka gdy widza cudzoziemców z małymi dziećmi okazują wielką pomoc. Nawet częstym zdarzeniem jest że całkowicie obcy ludzie, przechodnie, lub osoby mieszkające nieopodal, zaopiekują się dzieckiem, przypilnują, pobawią się z nim, do powrotu rodziców.
2. Targować się z Arabami.
W świecie arabskim normalną sytuacją jest że ceny dla mieszkańców są 10, 20 albo i więcej razy niższe niż dla cudzoziemców. Dlatego zawsze warto się targować i to jak najmocniej. Ponieważ Arabowie wieżą że jeżeli naciągną cudzoziemca to na to im pozwolił Allach. Więc się nie dawać! i nie bać się targować. O wszystko.

Ciekawostki Arabii; Petra cz2

Odkrycie na nowo Petry było monumentalnym wydarzeniem. Gdyż jest to jedno z najpiękniejszych miast starożytności. Petra jest wykuta w skałach kanionów. Weście do takich mieszkań w jaskini jest ozdobione potężną fasadą frontową, w stylu rzymskich i greckich budowli.
Naukowcy długo się wspierali, nawet robią to do dziś. Czy w tych jaskiniach znajdowały się mieszkania, czy były używane jako grobowce. Po tylu wiekach wiekach trudno to ocenić. Ale wygrywał pogląd że to były grobowce władców Petry oraz bogatszych i znaczących jej mieszkańców.
Natomiast sądzi się że właściwe miasto było zbudowane z namiotów. Ta teoria ma uzasadnienie gdyż taka była tradycja koczowniczych Beduinów.
Którym namioty służyły jako mieszkanie.
Nie mniej Petre warto zwiedzić. Jest to bardzo piękny i cenny kompleks zabytków, który został wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Ciekawostki Arabii; Petra cz1

1. Petra
Perta było stolicą starożytnego państwa Beduinów. Beduini to koczownicze plemię, z rodziny plemion semickich. Bardzo blisko spokrewnione z Arabami. Zamieszkiwali oni obszar w przybliżeniu dzisiejszej Jordanii i na terytorium tego państwa znajduję się Petra. Beduini zajmowali się handlem i Petra była bardzo bogatym miastem. Świadczy o tym chociażby to że osobistym życzeniem cesarzy Rzymskich było to aby znalazła się w granicach imperium. Tak się stało i Petra stał się stolicą rzymskiej prowincji Arabica.
Niestety Perta została opuszczona przez swoich mieszkańców i na wielki zapomniana. Została ponownie odkryta w XIXw.
Petra została wybudowana w wąwozach skalnych i tylko mieszkający tam ludzie wiedzieli jak przejść ten skalny labirynt żeby dojść do miasta. Dlatego została tak szybko zapomniana. Chociaż legendy o bajecznie bogatej stolicy Nabatejczyków, przez wieki były przekazywane z ust do usta. Oraz zachowały się zapiski Rzymskie, które rozpalały wyobraźnie, odkrywców i poszukiwaczy skarbów.

Ciekawostki Arabii

1. Pałac a Alhambrze
Jest to połączenie twierdzy z pałacem. Perełka architektoniczna. Prztrwał do naszych czasów w bardzo dobrym stanie i bez wielu zmian. Mieszkali w nim władcy Kalifatu arabskiego na półwyspie iberyjskim do 1492r.
Jego wnętrza są oszałamiające. Kultura muzułmańska zabrania przedstawiania i uwieczniania postaci ludzkich. Więc rozwinął się styl wykorzystujący kaligrafię. Sława koranu są w taki sposób napisane że dozłudzenia przypominają wijące się winorośle i inne rośliny. Są to bardzo misterne dekoracje. Był to pałac o bardzo wysokim standardzie mieszkalnym.
2. Ogrody arabskie.
Zazwyczaj znajdują się na dziedzińcach domów. Są tak skonstruowane że pośrodku znajduje się fontanna, w której woda bardzo cichutko szamże. Następnie przelewa się powolutku z tej fontanny i rozlewa się do czterech  "strumyków", każdy płynie w inną stronę świata. Taki cichutki szmer wody jest bardzo uspokajający i orzeźwiający dla mieszkańców.

czwartek, 4 sierpnia 2011

Ciekawostki Arabii

1. Chyba największą ciekawostką będzie trochę faktów historycznych. Europa zawdzięcza swoje odrodzenie czyli epokę renesansu światu arabskiemu. Dokładnie. Gdy mieszkańcy Europy byli spowici mrokami średniowiecza. Świat arabski błyskawicznie się rozwijał od ósmego wieku naszej ery. Arabowie przetłumaczyli teksty starożytnych myślicieli, którzy zostali zapominani już przez mieszkańców Europy.
Arabowie stworzyli wielkie imperium. Trzeba wspomnieć że utworzyli swoje silne państwa w Hiszpanii, którą praktycznie całą zajęli i na Sycylii, którą odbili z rąk wikingów. Sycylia ma bardzo ciekawą historie;)
Tak więc w Hiszpanii utworzyli bardzo silne państwo, znacznie bardziej rozwinięte od pozostałych państw europejskich, którym poziom życia i styl mieszkań był nie porównywalny w żadnym zakątku Europy. Istniało ono przez pięć wieków. I w wyniku krwawej rekonkwisty władców królestw Leonu, Kastylii i Aragonii przestało istnieć. A właściwie przez własne błędy i podziały wewnętrzne. Wtedy to europejczycy odkryli w arabskich uniwersytetach dawno zapomniane teksty, które rozpoczęły rewolucję wręcz cywilizacyjną.
Ostatnie państwo muzułmańskie na półwyspie iberyjskim przestało istnieć w 1492r. W roku, w którym narodziła się potęga Hiszpanii ;)

Piaski Arabii

To może jak jesteśmy już przy krajach arabskich. To wyobraźmy sobie jakby się mieszkało w jednym z nich. Patrząc z punktu widzenia Europejczyka to są dość podobne do siebie. Więc, będę pisał tak ogólnie bardziej niż przedstawiał dokładnie jeden kraj. Musicie mi wybacz ale nie mam dzisiaj weny.
Pierwsze skojarzenie jakie mi przychodzi do głowy i pewnie wam też to jest pustynny klimat tych krajów. Piach, słońce, piach, słonce, upał, wielbłądy itd.
Ale też ma to swój urok. Podróżowanie w karawanach przez pustynie. Mieszkanie w namiotach. Tutaj odrazy nasuwają się wspomnienia, z choć dawno temu czytanej to wciąż pamiętanej książki jaką jest Alchemik i podróż z Hiszpanii aż pod same piramidy egipskie. Albo przygody Lorenca z Arabii.
Kultura arabska jest bardzo bogata i to we wszystkich aspektach, kulinarnych, mieszkaniowych, sztuki itd.
W wielu miastach arabskich do dziś funkcjonują wiekowe bazary. Zwane bodajże sukusami. Gdzie możemy kupić wszystko. Prawdopodobnie nawet nie jesteśmy sobie wstanie wyobrazić co moglibyśmy tam odnaleźć.
Na pewno więcej opisze o ciekawostkach świata arabskiego w następnych postach.

Polityka tu i tam.

Może tera trochę o polityce. To Ciekawy rok mieliśmy najpierw arabskie protesty i obalenie rządów. Co było dość sporym zaskoczeniem dla wszystkich. Nawet Amerykanie nie przewidywali takich burzliwych wydarzeń w świecie arabskim. Dziwić się im? Jak mieszkają, w kraju gdzie bezrobocie wśród młodych, często z wyższym wykształceniem ludzi sięga trzydziestu - czterdziestu procent.
To w Hiszpanii. Jakby nie patrzeć bogatym kraju Unii Europejskiej. Bogatszym niż nasza ukochana Polska. Gdzie nie ma nawet większego sensu porównywać komfortu mieszkań z krajami afryki północnej. A też dochodzi do protestów, też ludzie wychodzą na ulice i są niezadowoleni z pogarszającej się sytuacji na półwyspie iberyjskim.
A Gracja? Tam się dopiero kocioł zrobił. W sumie są sami sobie winni. Jak się chciało żyć ponad standard i kupowało na kredyt lepsze mieszkania. To co? My ma my za nich płacić. Wiem że to jest bardziej złożony problem. Ale gdyby nie byli w Unii Europejskiej i nie mieli Euro, o które się teraz wszystko rozchodzi. To zostaliby zostawieni sami sobie i przez kilka może kilkanaście lat ciężko byłoby im się pozbierać.

Pogoda i meczyk zamiast filmu.

To może wszystko po kolei. Nareszcie jest ładna pogoda. Wiadomo ;) słońce, plaża, zimne drinki :D Tak, niestety dobrze to nie ma. Ale zawsze się trochę opalenizny złapie latając po mieście, a znajomym można kity wciskać. Trochę głupio się tak nie rozwodzić nad pogodą gdy jest ładna, a gdy brzydka to tylko jeden lament słychać. Mam jeden powód na swoje usprawiedliwieni,  gdy jest ładna mam mniej czasu na przebywanie w mieszkaniu, a co za tym idzie siedzenie przed komputerem i pisania durnot.
Wczoraj sobie miałem film obejrzeć. Wcześniej mieszkanie wysprzątałem, wszystko sobie przygotowałem. Cycuś glańcuś. I co!!! Filmu nie było tylko mecz puścili. Niedobrzy Ci z Polsatu są, oj niedobrzy. 
To co i tak się obejrzało. Ale mentalnie byłem przygotowany na coś innego.
Ale meczyk też dobrze obejrzeć sobie w swoim, a nie cudzych mieszkaniach. Spokojnie, cisza, żarełko, napoje itd. 
Zawsze jakaś atrakcja. Ale dzisiaj to oglądam film. Tak zdecydowanie! Ale też jest na Polsacie, to nie wiadomo co się może wydarzyć. 

Gdzie dziś się wybierzemy?

No własnie. Gdzie dziś się wybierzemy w naszą podróż marzeń? Jakieś propozycje?
Gdzie chcielibyśmy zamieszkać? Oj! Tak dużo miejsc mi przychodzi do głowy że aż nie wiem co wybrać;)
Czy byłyby to górskie odstępy, miłe dolinki z malowniczymi miasteczkami, stepy środkowej Azji a może Chiny ze swoimi baśniowymi krajobrazami, najoryginalniejszą i najbardziej skomplikowaną kuchnią. Kraj zamieszkany przez jedną piątą ludności ziemi?
To jak już jesteśmy przy Chinach to za wielkimi górami zwanymi Himalajami leży kolejna kraina cudów i dziwów, tysiąca bogów. Jedna z najstarszych cywilizacji na ziemi. Kraj posiadający największą liczbę kilometrów czyn kolejowych. Także kraj jest zamieszkiwany przez ponad miliard ludzi i niedługo prześcignie Chiny.
Afganistan to może ominiemy, bo wiadomo że dzisiaj tam się raczej znajdzie dużo mocnych atrakcji niż spokojne miejsce do życia. No zobaczymy co mi się dzisiaj wykluje w głowie.

niedziela, 31 lipca 2011

Japonia cekawostki

Ciekawostki o Japonii.
1. Miecze samurajskie robi się z rudy żelaza znajdowanego w górskich strumieniach. Mistrz wyrabiający taki miecz mieszka w górskich odstępach, zbiera rudę ze strumienia i przetapia ją. Cały ten proces jest sacrum dla Japończyków  świętym obrzędem. Oczywiście rudy trzeba nazbierać dużo aby wytopić z niej odpowiednią ilość stali na miecz. Wiec takich mieczy powstaje bardzo mało.
2. W dawnych czasach mieszkańcy Japonii a dokładnie jedna z klas to jest samurajowie. W pewien ciekawy sposób testowali ostrość miecza. Przestępców i innych skazańców (żywych!) układali w stos jeden na drugim. Miecz uważano za dobry gdy za jednym zamachem przeciął co najmniej 7 ciał. Najlepsze przecinały podobno dwanaście. 
3. Na północy Japonii mieszkają małpy, a dokładnie Makaki (jest to gatunek małpy). Gdy jest im zimno ogrzewają się w basenach z gorącą wodą geotermalnych, powstałych w procesach naturalnych. Co ciekawe także ludzie korzystają z ciepłą tych wód i często się zdarza że w jednym takim basenie kąpią się razem z małpami. 

Japonia wielkie miasta.

Japonia słynie ze swoich wielkich miasta. W szczególności Tokio. Na pewno znajdziemy w nich mnóstwo atrakcji. W Tokio jest cala dzielnica rozrywki. Ale jak by się mieszkało w takim mieście?
Czasami można zobaczyć na filmach np. w Tokio Drift jak się żyje w Japonii. Oczywiście zdumiewające są boiska na dachach wieżowców. Pasy w skos skrzyżowania. Organizacja ruchu i infrastruktura komunikacyjna. Ale także niewielkie mieszkania. W Tokio Drift widzieliśmy że "pokój".... trudno to nawet nazwać pokojem tylko jakąś wnęką lub szafą w której można się położyć i przespać.
Ceny mieszkań w Tokio są ogromne. Przed kryzysem. Tak Japonia miała swój wielki kryzys w 1989r. i od tego czasu do dziś nie może się wyrwać ze stagnacji. Więc w 1989 roku cena metra kwadratowego w Tokio sięgnęła  1 miliona dolarów. Wyobrażacie sobie to!? Jeden milion dolarów za jeden metr kwadratowy. W Warszawie średnio dzisiaj jest to piętnaście tysięcy złotych za metr kwadratowy. Niesamowita sprawa.

Japonia cz.2

Wracając do Japonii. Tak więc górzysta Japonia jest prawie w całości ok.80% pokryta lasami. Tylko tereny równinne, czyli w dolinach rzek i nad morskie są gęsto zamieszkane.
Dzisiaj przyprzyjmy się jakby się mieszkało gdzieś w wysokich górach w Japonii. W maleńkiej wiosce, do której prowadzi tylko jedna droga. Cisza, spokój. Jesteśmy otoczeni gęstymi lasami. Z widokiem na zapierające w dech piersiach góry. Codziennie nas budzi muzyka lasu, szmer liści, śpiew ptaków i inne odgłosy dzikich zwierząt.  Szum wartko płynących strumieni, co jakiś czas przerywanych skalnymi występami i zamieniającymi  się w malownicze wodospady.
W zależności jaki to były jeszcze region Japonii. Od zimowej Hokkaido na północy. Przez klimat umiarkowany (taki zachodnio europejski) i z czterema porami roku. Dalej Kiusiu z bardzo łagodnym i ciepłym klimatem oraz z lasami wiecznie zielonymi (lasy liściaste nie zrzucające liści na zimę). Na koniec po tropikalne wyspy Riukiu.Wyboru miejsca zamieszkania nam nie zabraknie na pewno.

To teraz druga cześć cyklu mieszkać gdzieś indziej.

To dzisiaj gdzie się wybierzemy?
Może do Japonii? Że dzisiaj pada cały dzień deszcz i jest pochmurno a ja mam jakieś sielankowe myśli ;) To wybierzmy się do Japonii ale do jej regionów górzystych. Nie do miast, które są zamieszkane przez miliony ludzi i w szczególności w Japonii bardzo zatłoczone. Jako ciekawostkę podam że Tokio jest największym miastem na świecie. W rankingach największych miast na świecie co prawda Tokio prezentuje się dość słabo tylko z około ośmioma, dziewięcioma milionami mieszkańców jednak aglomeracja Tokijska tworzy jeden organizm, jedno miasto, podzielone tylko administracyjne na wiele miast i jest w granicach aglomeracji tokijskiej mieszka ok trzydziestu pięciu milionów mieszkańców. Szok! W porównaniu z polską zamieszkaną przez trzydzieści osiem milionów mieszkańców.
Ciekawostka druga:
Japonia jest jednamy z najbardziej lesistych krajów na świecie. Mimo że jest tylko trochę większa od Polski to ma odsetek lasów trzy cztery razy większy niż Polska. Biorąc pod uwagę że jest państwem bardzo uprzemysłowionym i tak gęsto zaludnionym. Wydaje się to prawie niemożliwe.

sobota, 30 lipca 2011

Jak to by było mieszkać gdzie indziej?

Tak się zastanawiam jak to by było mieszkać gdzie indziej.
Gdzie na przykład?
W Alpach gdzie stając rano jesteśmy otoczeni przez szczyty wielkich gór, na których stokach wyrasta soczysta zielona trawa, a w dolinkach przycupnęły małe wioski na z pięknymi bajkowymi budynkami. Jak mieszka się w takim kraju jak Szwajcaria? Cisza spokój, wszędzie piękne widoki. No fakt w zimie może być z tym trochę gorzej ale Szwajcaria ma bardzo dobrą infrastrukturę, to na pewno nie jest to tak uciążliwe. Te sielankowe krajobrazy, strumyki górskie, cicho sobie szumiące, lekkie chłodne muśnięcia wiatru. Krystalicznie czyste powietrze. Ach może sobie pomarzyć.
Hmm to jest całkiem fajny pomysł na nową kategorię. Będę pisał gdzie chciałbym zamieszkać lub podróżować i dlaczego. Takie trochę marzenia ale jak trzeba pisać to będę pisał ;D

Film

Oglądałem wczoraj film: Kod nieśmiertelności. Bardzo ciekawy film, dobrze zrobiony i zdecydowanie miło się oglądało. Jak zawsze gdy mamy do czynienia dobrym kinem Since-fiction.
Nie będę tutaj pisał o czym był ten film, bo to nie  miejsce do tego. Napiszę tylko że urzekły mnie pierwsze sceny filmy. Pokazywały krajobraz miasta. Miasta amerykańskiego z wysokimi wieżowcami biurowymi jak i z mieszkaniami. Szerokie ulice, węzły komunikacyjne. Z kanałami, tak kanałami takimi jak są w Wenecji. Tylko że  nie były zabudowane kamienicami mieszkalnymi tylko wysokimi budynkami i te mosty drogowe przebiegające nad nimi. Bardzo fajnie i przyjemnie to wyglądało.
Naprawdę, tak sielankowo co może trochę dziwić gdyż mowa jest o Chicago jednym z największych miast Ameryki.
Bardzo miło się prezentowała, aż człowiek chciałby w takim kupić mieszkanie i żyć pełnią życia.

Marzenia

Jedną z największych potrzeb człowieka, a także marzeniem jest posiadanie własnego mieszkania. Własnych czterech kątów, własnego miejsca na ziemi. Przynajmniej dla mnie jest to największe marzenie. Takie że aż zapiera wdech w piersiach. Może któregoś dnia się spełni.
Najprawdopodobniej będzie to wynajęcie mieszkania. Zawsze jest to coś. Ale patrząc na ceny wynajmu mieszkania, jeszcze w szczegółności w Warszawie. To aż ciarki przechodzą po plecach. ahhh oby się udało.
Pogoda dzisiaj się nie polepszyła popołudniu i możecie mi uwierzyć ale nie należy do najciekawszych ;)
Jest jaka jest, a ja sobie tutaj piszę. O! Przynajmniej mam czas na pisanie na tym blogu bo trochę go zaniedbałem. 
Jaki dzisiaj były wydarzenia? Żadne i chyba nic się dzisiaj nie wydarzy. Taki ospały jest ten dzień. 
Nic w telewizji nic a nic. Ale będzie dobrze trzeba w to wierzyć ;)

Ciężka praca cz.2

Takie prowadzenie strony i myślenia o niej cały czas jest naprawdę bardzo ciężką pracą. Mitem jest że się zrobi stronkę i już samo poleci. Tak to nie działa. Oczywiście znajdzie się jeden przypadek taki na tysiąc albo i mniej. W większości trzeba jednak bardzo dużo czasu poświęcać.
Także sama tematyka wynajmu mieszkań nie należy do najłatwiejszych i najprzyjemniejszych.
Teraz staram się przedstawić swoją stronę jak największej licznie potencjalnych ludzi zainteresowanych tą tematyką. Nie jest łatwo. Staram się ją reklamować i dodaje do różnych katalogów. Gdzie to można wybrać kategorię i jak ludzie szukają jakieś strony to właśnie mogą skorzystać z takich stron. Bo stron, storn, storn. Przecież wiem ;p wiem ;p. Jako przykład pokaże wam jaki wpis zrobiłem zatytułowałem go wynajem mieszkań.
Pogoda dzisiaj lipna. Bardzo chłodno jest. W bluzie trze baby było wyjść na dwór. Zazwyczaj ostatnio było tak że rano było bardzo zimno, jak na lipiec, a w południe robiło się już ciepło. Ale tego dnia to akurat nie dotyczy, jest zimno i trochę kropi co jakiś czas. No nic dzisiaj trochę się posiedzi w mieszkaniu. Może znajdzie się nawet chwilka na obejrzenie jakiegoś filmu?

Pracuje i to ciężko

Ciężko pracuje. Rozwijam swoją stronę. Trzeba w tej pracy zachować dużą cierpliwość ale mam nadzieje że coś z tego będzie. Piszę do nie artykuły i wprowadzam nowe funkcje. Uatrakcyjniam jej wygląd i jej możliwości. Moja strona opisuje wynajem mieszkań.
Mam dość sporą wiedzę na ten temat. Zdobyłem ją własnymi doświadczeniami i postanowiłem się nią podzielić z innymi. Także udało mi się zauważyć wiele nieprawidłowości i nie miłych sytuacji, które mogą się wydarzyć podczas wynajmu mieszkania.
Także sam gdy szukałem informacji na ten temat to nie mogłem ich zleźć. Postanowiłem zatem zebrać je w jednym miejscu. W miejscu gdzie znajdziemy wszystkie potrzebne sytuacje do wynajęcia mieszkania.
Mam nadzieje że moja strona przyda się wielu ludziom. I będą zadowoleni z prezentowanych jej na niej informacji. Oczywiście będę ją dalej rozwijał, unowocześniał i dbał o nią bardzo staranie.

Kraj popiołów

Oglądałem Władców Ognia bardzo fajny film. Chyba już o nim trochę wcześniej pisałem. Dla mnie jest to dobre kino post apokaliptyczne. Gdzie nieliczni ludzie, którzy przeżyli starają się mieszkać i jakoś funkcjonować w wypalonym świecie przez smoki.
Także główni mieszkańcy tego świata. Czyli smoki bardzo mi się podobają. Są takie jakie powinny być. Wielkie, silne, potężne i wyglądają tak jak powinny wyglądać. Wszystko elegancjo gra. Spotkałem się z wieloma opiniami że film się kupy nie trzyma, że jest mało realny. Ja jestem innego zdania. Na pewno warto go obejrzeć.
Myślę także że bardzo dobrym rozwiązaniem byłoby zrobienie tego filmu. Gdy akcja toczyłaby się wcześniej pokazywała to starcie między ludźmi i smokami. Istną wojnę. Gdzie dotychczasowi mieszkający na ziemi przegrywają na wszystkich frontach. Są całkowicie bezradni, ich świat obraca się w popiół. Pokazać tą desperacką walkę o

niedziela, 24 lipca 2011

Tryf truf

Co to jest tryf truf? Nie wiem. Tak to sobie napisałem. Może stworze nowe wyrażenia potoczne czy coś w tym stylu.
Ano siedzę i nic nie robię. To znaczy robię i tutaj piszę oraz powoli zbieram się do roboty. Mieszkanie trzeba by było wysprzątać. Zrobi się to spokojnie ale nie dzisiaj. Dzisiaj jest w końcu niedziela. Podobno dzień wolny od pracy. Jutro będę sprzątał mieszkanie. Tak sobie zaplanowałem ;p A co?!

Przydałoby się wyjść na jakiś spacer albo co. Mam nadzieje że w sierpniu to się może będzie udawać.
Ale to dopiero za tydzień. Dzisiaj trzeba pracować ciężko, nie ma co. Siedzieć przed komputerem i pstrykać.

Dzisiaj nie będę sprzątał, którzy ludzie sprzątają w niedziele mieszkania? Wszyscy sobie odpoczywają, przed telewizorem albo spacerują lub gdzieś wyjeżdżają na weekend. czy coś innego...

W oczekiwaniu

Czekam teraz na film "Władcy ognia", kiedyś bardzo dawno temu go oglądałem i podobał mi się. Jak mogloby się nie podobać skoro jest o smokach. O smokach, które dawno miliony lat temu zamieszkiwały ziemię ale nagle zniknęły. Okazuje się że zapadły w letarg zimowy i teraz, we współczesności się przebudziły. Zniszczyły całą planetę i zdziesiątkowały wszystkie organizmy ją zamieszkujące.
Post apokaliptyczny świat, w którym rządzą smoki.

Tyle o smokach. Nic do jutra wieczorem trzeba wyczekać. Dzisiaj znacznie się poprawiła pogoda. Nawet ładnie  jest. Nie tak żeby nie mogło być lepiej ale jest w porządku. Ludzie po wychodzili ze swoich mieszkań na spacery z małymi dziećmi. To się chwali. Dla dorosłych to zdrowo i tym bardziej dla maluchów. Pobiegają sobie, pobawią się, dotlenią i wyrosną na zdrowych ludzi.

Wynajem mieszkań


Poradnik Wynajmu jak sam nazwa wskazuje znajdziesz tutaj mnóstwo przydatnych wiadomości dotyczących wynajmu mieszkań.
U nas poznasz jak agencja nieruchomości działa w Twojej okolicy i które mają najlepsze oferty oraz reputacje.
Zawiera także ceny wynajmu, można się zorientować w sytuacji rynkowej wynajmu np. kosztuje stancja jedno, dwuosobowa, a ile trzeba zapłacić z mieszkanie, oczywiście biorąc pod uwagę ich lokalizacje.
Portal przestrzega także przed oszustami. Poznasz proste sposoby jak ich zdemaskować.
Szczegółowo wyjaśniliśmy przepisy prawa określające wynajem mieszkań. Dowiesz się jakie obowiązki i prawa masz Ci po podpisaniu umowy najmu.
Za darmo ściągniesz pieczołowicie przygotowane dokumenty jak np.: wzór umowy wynajmu, protokół zdawczo odbiorczy, wzór wypowiedzenia umowy, wzór wypowiedzenia wysokości czynszu itp.

sobota, 23 lipca 2011

Sobota wieczór

Nawet ładnie dzisiaj jest po tych burzach co były wcześnie. To znaczy teraz ładnie się nawet zrobiło. Słonce trochę świeci. Tylko szkoda że już jest pora jego zachodzenia ;/ Bo tak to przez cały dział szaro było, zimno itp.
Jutro podobno ma być tak samo.
Rzeki znowu na Dolnym Śląsku po tych ulewać wezbrały i grożą kolejną powodzią. Znowu lipnie będą mieli Ci mieszkańcy co bardzo blisko rzek mieszkają. A czasami prawie nad nimi samymi. Trzeba to przyznać że Niemcy ładnie i pomysłowo budowali i taka kamienica na da samy korytem rzeki przepięknie wygląda. Chciałbym w takiej mieszkać.
Ogólnie czego to ja bym nie chciał zwiedzić i gdzie zamieszkać. Wszędzie!! nawet nie chce mi się wymieniać ale wszystko chciałbym zobaczyć itd. Dobra, starczy na dzisiaj. tego niedobrego ;p
W miejscu, którym mieszkam w tej chwili jest co mnie trochę zdziwiło bardzo spokojnie. Duże blokowisko o bardzo cicho. Myślałem że tragicznie będzie się mieszkać w takim blokowisku. A tu proszę... Bloki są dość daleko od siebie i między nimi powstała wolna przestrzeń z parkiem, skwerkami co niewątpliwie nadaje uroku tej okolicy.
Wracając do Gwiezdnych Wojen. To stało się! Tak jak przypuszczałem po obejrzeniu wszystkich sezonów Wojen klonów. Tak mnie ta produkcja wciągnęła że obejrzałem... Najpierw sobie powiedziałem że obejrzę "nową trylogię", to i obejrzałem. Serial lepszy, dużo bardziej żywiołowa jest w nim akcja, a kinowych filmach jest ona taka flegmatyczna. Oczywiście w nowej trylogii jest akacja żywsza niż w starej. Może to ze względu na lata w jakich była kręcona. A no tak!! Jak już obejrzałem nową trylogię to i obejrzałem starą. Najpierw sobie powiedziałem że tylko IV epizod. Tak tylko zobaczę jak to wygląda ;p i też poleciało. Nie powiem, bo miło się oglądało ale jakoś nie ma ona... po prostu tego czegoś. 
Te małe futrzako-podobne misie, zamieszkujące jakiś księżyc, przy którym budowano nową gwiazdę śmierci  z VI epizodu. Fajne były. Takie gremliny ;p

piątek, 22 lipca 2011

Witam, na nowym blogu.

Rozpocząłem prowadzenie bloga w osłodzie "blog" na filmwebie ale po czasie zdecydowałem się przenieść się na bloggera. Wiele dobrego słyszałem o tej platformie i mam nadzieje że moje myśli znajdą tutaj dobre i bezpieczne miejsce do zamieszkania
Blog będzie bardzo lekko pisany o tym co mi mieszka w głowie, czym się zajmuje, co mnie zauroczyło i o innych wydarzenia. 
Czyli o wszystkim i zarazem o niczym. No, jak to bywa zazwyczaj w życiu. 
Ostatnio mieliśmy mały okres burzowy, błyskało się, grzmiało, padało i wiało. Na rondzie Radosława, przy Arkadii wichura przewaliła drzewo, które leżało na całym chodniku. Mocno musiało tam wiać. Dni mijaj tak sobie raz jest ciepło raz zimno, raz słonecznie innym razem leje jak z cebra. Poczciwe uroki mieszkania w kraju w strefie umiarowej w lipcu. W ogóle to tu jest raz za gorąco trzydzieści parę stopni na plusie, a w zimie na odwrót bywa trzydzieści stopni na minusie. Ach... Ale trzeba jakoś żyć i iść do przodu.

Kolejny dzień

Teraz zacznę od pracy. Powoli zbieram nowe materiały do strony, w szczególności przez ten miesiąc gdyż w sierpniu i we wrześniu będę obliczał średnie ceny wynajmu mieszkań. Łopatologiczna i czasochłonna praca. Ale sam jestem ciekawy jaka będzie różnica między tym największym szczytem ruchu na rynku wynajmu mieszkań a okresem wcześniejszym marzec\kwieceń. Coś mi mówi ze nie będzie aż takiej dużej różnicy ale zobaczymy.

Co do tych gwiezdnych wojen to na przykład bardzo wciągnął mnie film Kroniki Ridicka. Nie wiem dlaczego po prostu podobał mi się. Musze się przyznać że o wiele bardziej niż GW. Także czekam na kolejną część kronik.  Ogólnie można powiedzieć że ciekawe są filmy sf z bogato zamieszkałymi światami.

GW i o mojej pracy

Teraz po gwiezdnych wojnach. chciałem popisać trochę o swojej stronie. Ale ciekawi mnie i nurtują te historię ze świata GW. Te wielkie wojny toczone w galaktyce między złą i dobrą stroną mocy. Klęski tych złych i to że np. musieli uciekać i zamieszkać na innej planecie, potem odbudowali swoją potęgę i rozpoczęli wojnę z republiką. Ciekawe ale dobra teraz o czymś innym.

A więc prowadzę stronę o tematyce wynajmu mieszkań. Jakby nie patrzeć projekt się coraz bardziej powiększa, może coś kiedyś z niej konkretnego wyrośnie. Rozpocząłem ją tworzyć bo mi się nudziło. Ta, to tylko połowa prawdy ;) Ale coś niecoś na ten temat wiedział i postanowiłem wykorzystać swoją wiedzę na temat wynajmu mieszkań i podzielić się nią z innymi ludźmi. swoją-wiedzę

Bogato zamieszkany świat GW, może kiedyś go odkryje.

Jestem świeżo po obejrzeniu drugiego i trzeciego sezonu serialu Gwiezdne Wojny: Wojny klonów. Pierwszy sezon obejrzałem dużo wcześniej. Piszę o tym gdyż od razu ten serial mi się spodobał, a muszę przyznać że nie byłem wielkim fanem gwiezdnych wojen. Jak to ja, mi się musi podobać coś innego niż innym ;) Co mi się nie podobało? Może nie tak, po prostu nie wciągnęła mnie ta historia oraz całe uniwersum Gwiezdnych Wojen. Niby jest zamieszkane przez tak wile ras i ma tak bogatą historię. Właśnie może tej historii brakowało. Jest może gdzieś podręcznik historii Gwiezdnych wojen? Na pewno by mnie zainteresował. Każdym ma swoje gusta ale o gustach się nie dyskutuje :p Za to serial wciągnął mnie już od pierwszej chwili i to na tyle że w tej chwili jestem wręcz na głodzie i poważnie się zastanawiam czy nie obejrzeć pełnometrażowych gwiezdnych wojen. Co jest takiego dobrego w serialu? Hmmm na pewno postać Asoki Tano i Obi Wan Kenobiego oraz relacje między nimi a Anakinem. Serial bardzo mi się podoba, przez co zyskuje całe uniwersum i racy prze które jest zamieszkane. Niestety teraz będę musiał czekać na czwarty sezon :(